Pijany kierowca zatrzymany dzięki reakcji świadka
Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał kierowca fiata, który wpadł w ręce bieruńskich stróży prawa. 59-latek, wobec którego policjanci interweniowali w minioną sobotę w Chełmie Śląskim, manewrując pojazdem przy poboczu jezdni, uszkodził zaparkowany tam inny samochód. Na szczęście świadek tego zdarzenia właściwie zareagował i nie doszło do żadnej tragedii, a amator jazdy „na podwójnym gazie” trafił w ręce mundurowych.
Do zdarzenia doszło w sobotę 22 października. Przed 19.00 oficer dyżurny bieruńskiej komendy otrzymał informację o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy. Podejrzenie świadka o tym, że za kierownicą fiata siedzi mężczyzna, który może znajdować się pod wpływem alkoholu, wzbudził fakt nieudolnego manewrowania pojazdem przy poboczu jezdni i najechanie przez niego na zaparkowany tam inny samochód. Świadek wyciągnął ze stacyjki fiata kluczyki i uniemożliwił kierowcy dalszą jazdę. Zaalarmowany patrol drogówki niezwłocznie udał się na miejsce wskazane w zgłoszeniu. Badanie alkomatem wykazało, że 59-latek ma w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo użytkowany przez niego samochód nie posiadał aktualnych badań technicznych. Nieodpowiedzialny kierowca za popełnione przestępstwo będzie teraz odpowiadał przed sądem.
Świadkowi zdarzenia dziękujemy za reakcję i udzieloną pomoc. Dzięki obywatelskiej postawie być może nie doszło do tragedii na drodze!
